Zagadka Pawiego Wzoru - Natalia Nykiel

Egzotyczne dywany, blady świt

Rozlane mleko czerwień zmienia w róż, cicho tu

Odcisk buta nieznany, jeden włos

Na ostrzu noża czas zatrzymał się, 6:02

Ktoś zadał cios, pierwszy cios

I trafił w ścianę, zapalił się lont

Stłoczonych zdarzeń odezwał się głos

Zza siedmiu gór i mórz

Ktoś oddał strzał, pierwszy strzał

Kulą w płot wycelował, a ta

Zmieniła lot i nie dało się już

Podzielić nic na pół

Rozstrzelane talerze w pawi wzór

Podłoga trzeszczy pod naciskiem stóp, zimno tu

W popielniczce zastany biały jeż

Na grzbiecie dźwiga niewidoczny ślad, DNA

Ktoś zadał cios, pierwszy cios

I trafił w ścianę, zapalił się lont

Stłoczonych zdarzeń odezwał się głos

Zza siedmiu gór i mórz

Ktoś oddał strzał, pierwszy strzał

Kulą w płot wycelował, a ta

Zmieniła lot i nie dało się już

Podzielić nic na pół

Ona i on tutaj byli

Wino wypili do dna

O co się tak pokłócili

Nikt się nie dowie i tak

Ktoś zadał cios, pierwszy cios

I trafił w ścianę, zapalił się lont

Stłoczonych zdarzeń odezwał się głos

Zza siedmiu gór i mórz

Ktoś oddał strzał, pierwszy strzał

Kulą w płot wycelował, a ta

Zmieniła lot i nie dało się już

Podzielić nic na pół

Alfombras exóticas, amanecer pálido

El rojo de la leche derramada se vuelve rosa, tranquilo aquí

Huella de zapato desconocida, un cabello

El tiempo se detuvo en el filo de la navaja, 6:02

Alguien dio un golpe, el primer golpe

Y golpeó la pared, el fusible se incendió

Los eventos llenos de gente hablaron una voz

Detrás de las siete montañas y mares

Alguien disparó un tiro, el primer tiro

Él apuntó la pelota a la valla, y ella

Cambió de vuelo y ya no se pudo hacer

Dividir nada por la mitad

Platos destrozados en un patrón de pavo real

El piso cruje bajo la presión de los pies, hace frío aquí

Hay un erizo blanco en el cenicero.

Hay un rastro invisible de ADN en su espalda.

Alguien dio un golpe, el primer golpe

Y golpeó la pared, el fusible se incendió

Los eventos llenos de gente hablaron una voz

Detrás de las siete montañas y mares

Alguien disparó un tiro, el primer tiro

Él apuntó la pelota a la valla, y ella

Cambió de vuelo y ya no se pudo hacer

Dividir nada por la mitad

ella y el estuvieron aqui

Bebieron el vino hasta el fondo

Sobre lo que habían discutido

Nadie lo sabrá de todos modos

Alguien dio un golpe, el primer golpe

Y golpeó la pared, el fusible se incendió

Los eventos llenos de gente hablaron una voz

Detrás de las siete montañas y mares

Alguien disparó un tiro, el primer tiro

Él apuntó la pelota a la valla, y ella

Cambió de vuelo y ya no se pudo hacer

Dividir nada por la mitad