Nasz Rock'n'Roll - The Analogs

Znowu jestem w trasie

Kolejny klub

Znów dzieciaki krzyczą

Wódka zwala z nóg

Brudna garderoba

Reflektorów żar

Daj mi jeszcze chwilę

Zanim zacznę grać

Znów się ktoś zapyta jaki zgarniam szmal

Znów jakaś zadyma

Scena pełna szkła

Znów za mało piw

Da organizator

Znów zrobię zakupy

Na nocnej stacji

Z miasta do miasta

Kilometry dróg

Otwieraj butelkę

Chcę to poczuć znów

Brudna muzyka

I szalony świat

Nie wiadomo kiedy

Skończy się nasz czas

Znów się ktoś zapyta

Czy lubię ramzesa

Czy jestem lewakiem

Czy mam mercedesa

Znów dostanę pizzę

Zimną, wysuszoną

Znów przez dwa tygodnie

Nie zobaczę domu

Czasem na podłodze

A czasem w fotelu

Będę spał zmęczony

W śmierdzącym hotelu

Znów jakaś dziewczyna

Powie że mnie kocha

Znów zazdrosny chłopak

Będzie chciał mnie skopać

Z miasta do miasta

Kilometry dróg

Otwieraj butelkę

Chcę to poczuć znów

Brudna muzyka

I szalony świat

Nie wiadomo kiedy

Skończy się nasz czas

Znowu ktoś popije

Wódeczkę szampanem

Potem będzie rzygał

I zdychał do rana

Znów się ktoś poskarży

Jakie są z nas chuje

Gazeta dla skinów

To opublikuje

Znowu w lustrze zobaczę

Przemęczone oczy

Znów o rewolucji

Ktoś będzie mamrotał

I choć na nas plujesz

Pierdolony zjebie

To nasza muzyka

Jest właśnie dla Ciebie

Z miasta do miasta

Kilometry dróg

Otwieraj butelkę

Chcę to poczuć znów

Brudna muzyka

I szalony świat

Nie wiadomo kiedy

Skończy się nasz czas

estoy de gira otra vez

otro club

Otra vez los niños están gritando

El vodka es espectacular

armario sucio

faro incandescente

solo dame un segundo

Antes de empezar a jugar

Alguien volverá a preguntar qué dinero recibo.

Algunos problemas de nuevo

La escena está llena de vidrio.

No hay suficientes cervezas otra vez

le dará el organizador

voy a comprar de nuevo

En la estación de la noche

De pueblo en pueblo

Kilómetros de caminos

abre la botella

quiero volver a sentirlo

musica sucia

Y un mundo loco

No se sabe cuando

Nuestro tiempo se acabó

Alguien preguntará de nuevo

¿Me gusta Ramsés?

¿Soy un izquierdista?

¿Tengo un Mercedes?

conseguiré la pizza otra vez

frio, seco

Por dos semanas otra vez

no veré la casa

A veces en el suelo

Y a veces en un sillón

voy a dormir cansado

En un hotel maloliente

Una chica otra vez

Él dirá que me ama

Chico celoso otra vez

me va a querer patear

De pueblo en pueblo

Kilómetros de caminos

abre la botella

quiero volver a sentirlo

musica sucia

Y un mundo loco

No se sabe cuando

Nuestro tiempo se acabó

Alguien va a beber de nuevo

Un vodka con champán

Entonces vomitará

Y se fue muriendo hasta la mañana

Alguien se quejará de nuevo

¿Cuáles son los penes de nosotros?

Un periódico para pieles

se publicará

Me veré en el espejo otra vez

Ojos agotados

De nuevo sobre la revolución.

alguien murmurará

Y aunque nos escupes

joder joder

esta es nuestra musica

es solo para ti

De pueblo en pueblo

Kilómetros de caminos

abre la botella

quiero volver a sentirlo

musica sucia

Y un mundo loco

No se sabe cuando

Nuestro tiempo se acabó