Bezsenność w Portowym Mieście - The Analogs

Była naprawdę piękna, przykuwała wzrok

Robiła setki głupstw, jej matką była noc

Żyła na krawędzi, jak setki innych dziewczyn

Które się tłoczą w klubach, które szukają szczęścia

Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię

Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech

Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?

Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy

Bawiła się z chłopcami, złamała wiele serc

Wielu ją chciało zdobyć, ale mówiła «nie»

Pewnej letniej nocy, gdy jasno lśniły gwiazdy

Z małego lustereczka wciągnęła przez nos diabła

Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię

Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech

Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?

Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy

Coraz grubszy makijaż, ukrywa bladą twarz

Codziennie kilka kresek, by prześcignąć świat

Lśnią przekrwione oczy, i roztrzęsione dłonie

Skarbie straciłaś klasę, skarbie już po Tobie

Królowo upalnych nocy, bezsenność zabija Cię

Za biały, biały proszek popełnisz każdy grzech

Królowo upalnych nocy, czy tak miało być?

Bezsenność w portowym mieście, bezsenność, ból i łzy

Ella era realmente hermosa, era llamativa

Hizo cientos de tonterías, su madre era la noche

Vivía al límite como cientos de otras chicas

que se agolpan en los clubes en busca de la felicidad

Reina de las noches calientes, el insomnio te esta matando

Cualquier pecado cometerás por el polvo blanco, blanco

Reina de las noches calientes, ¿se suponía que debía ser así?

Insomnio en una ciudad portuaria, insomnio, dolor y lágrimas

Ella jugó con los chicos, rompió muchos corazones

Muchos querían tenerla, pero dijeron "no"

Una noche de verano cuando las estrellas brillaban intensamente

De un espejito le chupó el diablo por la nariz

Reina de las noches calientes, el insomnio te esta matando

Cualquier pecado cometerás por el polvo blanco, blanco

Reina de las noches calientes, ¿se suponía que debía ser así?

Insomnio en una ciudad portuaria, insomnio, dolor y lágrimas

Maquillaje cada vez más espeso, oculta un rostro pálido

Unas cuantas brazadas cada día para superar el mundo

Ojos inyectados en sangre y manos temblorosas brillan

Cariño, estás fuera de clase, cariño, ya terminaste

Reina de las noches calientes, el insomnio te esta matando

Cualquier pecado cometerás por el polvo blanco, blanco

Reina de las noches calientes, ¿se suponía que debía ser así?

Insomnio en una ciudad portuaria, insomnio, dolor y lágrimas