Jestem Na Tak - Wac Toja, Kizo

Nie mam czasu dla dupek, wybieram muzę

Głowa w kapturze, obie dłonie na jej dupie

Może to głupie, gubię głowę i lecę

Ja już tak muszę, pozbyłem złudzeń z siebie

Strzelam fleszem na najlepsze chwile w lecie

Chcesz, to ci kupię, ale nie oddam siebie

Słowa zatrute, w sercu dziury i przeciek

Kapie na buty mi krew, nie patrz za siebie

I chodzę w lesie na boso, latam na bojo

I płonie lolo i w grupie i płonie solo

Strzelam szampanem i celebruję z załogą

Patrze na fale, słońce zachodzi za wodą

Jestem szalony, oddałem się cały słowom

«Livin' la vida loca» — pierdolona młodość

Śmieję szeroko, bo nie będę żył wiecznie

Nie ufaj pozorom, to wszystko jest bezpieczne

Jestem na tak i nie mów mi jak

Kolekcjonować chwile, przy czym zarobić hajs

Wskocz do jacuzzi, mała

Daj mi tam buzi, mała

Pod poduszką UZI — zabijam złe sny

Jestem na tak i nie mów mi jak

Kolekcjonować chwile, przy czym zarobić hajs

Wskocz do jacuzzi, mała

Daj mi tam buzi, mała

Pod poduszką UZI — zabijam złe sny

Łączy miłość i przyjaźń

I to do dna wypijam

Nie wiem jak to nazywam

W DNA mam ten klimat

Jej bliskość jest czuła, jej usta i uda

Jej buźka i dupa, ją w kwiatuszkach otulać

To jest słodkie, jak słychać

To jest słodkie, jak widać

To jest słodkie, to czuć, czuć czuć, się rozpływa

Jestem na tak i nie mów mi jak

Kolekcjonować chwile przy czym zarobić hajs

Wskocz do jacuzzi, mała

Daj mi tam buzi, mała

Pod poduszką UZI — zabijam złe sny

Jestem na tak i nie mów mi jak

Kolekcjonować chwile przy czym zarobić hajs

Wskocz do jacuzzi, mała

Daj mi tam buzi, mała

Pod poduszką UZI — zabijam złe sny

Zabijam złe sny…

Zabijam złe sny…

Zabijam złe sny…

Zabijam złe sny…

Zabijam złe sny…

Zabijam złe sny…

No tengo tiempo para un pendejo, elijo mi musa

capucha en la cabeza, ambas manos en su culo

Tal vez sea una estupidez, pierdo la cabeza y vuelo

Tengo que hacer eso, me deshice de mis ilusiones.

Disparo mi flash para los mejores momentos en verano.

Lo quieres, te lo compro, pero no me doy

Palabras envenenadas, un agujero en el corazón y una fuga

Mis zapatos están goteando sangre, no mires atrás

Y camino descalzo por el bosque, vuelo descalzo

Y quema lolo y en grupo y quema solo

Disparo champán y celebro con la tripulación.

Miro las olas, el sol se pone detrás del agua

Estoy loco, me di todas las palabras

«Livin' la vida loca» - jodida juventud

Me estoy riendo mucho porque no viviré para siempre.

No confíes en las apariencias, todo es seguro.

soy si y no me digas como

Acumule momentos mientras gana dinero en efectivo

Salta al jacuzzi, bebé

Dame un besito ahí, baby

Debajo de la almohada UZI - mato los malos sueños

soy si y no me digas como

Acumule momentos mientras gana dinero en efectivo

Salta al jacuzzi, bebé

Dame un besito ahí, baby

Debajo de la almohada UZI - mato los malos sueños

Conecta el amor y la amistad.

Y lo bebo hasta el fondo

no se como llamarlo

Tengo esta vibra en mi ADN

Su cercanía es tierna, sus labios y muslos

Su cara y su culo, envuélvela en flores.

Es dulce como puedes escuchar

Esto es lindo como puedes ver

Es dulce, se siente, se siente, se derrite

soy si y no me digas como

Acumule momentos mientras gana dinero en efectivo

Salta al jacuzzi, bebé

Dame un besito ahí, baby

Debajo de la almohada UZI - mato los malos sueños

soy si y no me digas como

Acumule momentos mientras gana dinero en efectivo

Salta al jacuzzi, bebé

Dame un besito ahí, baby

Debajo de la almohada UZI - mato los malos sueños

mato los malos sueños...

mato los malos sueños...

mato los malos sueños...

mato los malos sueños...

mato los malos sueños...

mato los malos sueños...