Pierwszy Dzień Po Końcu Świata - Sarius, Gibbs

Mam serce skute lodem

Ale ogień noszę cały czas przy sobie, przy sobie

Nie ważne w którą stronę pójdę

Z nikim nie jest tutaj mi po drodze, po drodze

Jak liście spadły słowa

Chwilę przeżyliśmy już ostatnią wiosnę, tę wiosnę

W to co się działo później, nie wierzyłem jeszcze mocniej

PIERWSZY DZIEŃ PO KOŃCU ŚWIATA

Przyszła zima, bidy nie ma, wyszła, setki tysia bilans paru typa

Lipa nie ma po co pisać o mnie

Piękna cisza już zaczęła się odzywać

Dla mnie bardzo ważna chwila

Dla niej właśnie poprawiłem kołnierz

Nie chce mieć imienia-tylko ksywa

Ona to ten niewiarygodny talent, który to zabijam ciągle

Zdechła już każda roślina, którą dałem od serca

Przykro ci niewiarygodnie?

To nie ten chłopak sprzed lat z dziecięcych lat

Choćbyś go poznał on ciebie nie pozna na bank

Pomaluj mój świat, pierdolę twój świat

Rzygam na paletę tych sztucznych barw

A ty go pokochaj, a ja go wymienię na hajs

Niech żyje Mariusz, bo zmarł

Ty nie masz czasu, ja mam cały czas

Jestem każdym grzechem od 1 do 7

Każdym echem, którym ty nie będziesz

Zniszczyć próbowało mnie tak wiele

Jak zawsze muszę zrobić to najlepiej

Jestem i mnie nie ma jednocześnie

Z odbiciem walczę wciąż jeden na jeden

Mówią o mnie 1 na milionów 10

Koniec świata, pełna sakwa i ja jeden

tengo un corazon helado

Pero llevo fuego conmigo todo el tiempo, conmigo

No importa en qué dirección vaya

No estoy aquí con nadie en mi camino, en mi camino

Como las hojas cayeron palabras

Hemos vivido un tiempo ya la primavera pasada, esta primavera

Lo que pasó después, no lo creí aún más.

PRIMER DÍA DESPUÉS DEL FIN DEL MUNDO

Ha llegado el invierno, no hay oferta, ella está fuera, cientos de miles, el saldo de algunos tipos.

Lipa no tiene nada que escribir sobre mí.

El hermoso silencio ya había comenzado a hablar

un momento muy importante para mi

Acabo de ajustar el collar para ella.

No quiero un nombre, solo un apodo.

Ella es este talento increíble que mato todo el tiempo

Cada planta que di de mi corazón está muerta

¿Estás increíblemente arrepentido?

Este no es el niño de la infancia hace años.

Incluso si te encuentras con él, no te reconocerá en el banco.

Pinta mi mundo, jode tu mundo

me orino en la paleta de estos colores artificiales

Y lo amas y lo cambio por dinero en efectivo

Larga vida a Mariusz, porque ha muerto.

Tu no tienes tiempo, yo tengo todo el tiempo

Soy todo pecado del 1 al 7

Cada eco que no serás

Muchos han tratado de destruirme

Como siempre, tengo que hacer mi mejor esfuerzo.

soy y no soy al mismo tiempo

Sigo peleando de tú a tú con el rebote

Hablan de mi 1 en 10 millones

Fin del mundo, cartera llena y yo solo