To Nie Jest Tak - O.S.T.R.

Magia w gestach jak mentor

Idąc przez ubogich sektor

Człowieczeństwo mierząc w uczuciach

Pośród znawców, nikt tu nie chce oklasków

Dosyć sprzedawców nam

Oddanych kłamstwu na rzecz naszej kultury — wara

Wiem, życie uczy kłamać

Lecz zasad tych nie zdoła złamać żaden typ

Serce w muzyce naszych płyt tkwi

Dla jednych źli, lecz nigdy bez podstaw

Nie twoje zostaw, ja z siebie daję wszystko;

Gardło na halls’ach, w sercu boże igrzysko

Temu nie sprostasz, robiąc z dupy widowisko

Prawda w hip hopie jak w ręku poker

Chuj, nie magister blokers, prosty jestem

Daję to, co sam wchłaniam z powietrzem

Weź te ręce gościu, refleks

Widzisz nie jeden lepszy, cwańszy

Myślisz, że tak jak on nam zagra, każdy z nas zatańczy

Dla śmierdzieli jak hattrick

Czas pokuty, pióro na bok

Zrobię wam z mózgu liryczne tornado

Za sensacje w stylu «bravo», chuj nie respekt

Nie jestem perfekt, lecz uczciwie tyram na pensję

Wszystko tak, by umysł mój nie był kalectwem

To nie jest tak, że dla nich robimy coś dobrze

Modny jest rap, oni widzą w tym pieniądze

To nie jest tak, że dla nich my jesteśmy spoko

Bo dla nich rap, jest powiązany z forsą

Za tym co mówię - zawsze stanę

Za tym co myślę - zawsze stanę

Za tym w co wierzę - zawsze stanę

Nie jestem klaunem, ej wiem, co jest grane!

Za tym co mówię - zawsze stanę

Za tym co myślę - zawsze stanę

Za tym w co wierzę - zawsze stanę

Smród kolejnych debat nad jakością produktu

W oczy przyjaźń i wychwalanie kunsztu

Rusz tu tyłek i zobacz jak ja żyję

Poznaj wzór snów, których to nigdy nie spełniłem na podwórku

Nic na siłę, w hip hopie wolność widzę

A ty co chcesz?

Ja zagram koncert, a ty zgarniesz pieniądze

Nie ma lekko, koszta netto

A ty za swoją bierność, chcesz wszystko zagarnąć ręką

Zapoznaj się najpierw z prelekcją.

Żaden reżyser

Nie pojmie świata, który spisuje długopisem;

Strach wyjść na ulicę, ale bum jest niejeden

Lecz za modą pójdzie

Zamiast pyta jak u mnie, tylko ile sprzedałeś?

Kiedy teledysk?

Bo nie widziałem

Jak było kiedyś, już zapomniałeś, franco

Do ciebie hajs przemawia, czy jest elegancko

Ja na czczo, do studia, do południa, potem relaks

W tym moja miłość, życie, dla ciebie to kariera

To nie tak, że dam się, jadąc na twoim kłamstwie

Jesteśmy tu od zawsze, tylko kochają nas bardziej

Za co?

Za hip hop!

Czemu?

Bo modny!

Bum minie — ty zginiesz, ja zostanę u szczytu formy

To nie jest tak, że dla nich robimy coś dobrze

Modny jest rap, oni widzą w tym pieniądze

To nie jest tak, że dla nich my jesteśmy spoko

Bo dla nich rap, jest powiązany z forsą

Magia en los gestos como un mentor

Caminando por el sector pobre

Midiendo la humanidad en los sentimientos

Entre los conocedores, aquí nadie quiere aplausos

Basta de vendedores para nosotros

Mentir por nuestra cultura - wara

Lo sé, la vida te enseña a mentir

Pero ningún tipo puede romper estas reglas

El corazón está en la música de nuestros discos.

Para algunos malos, pero nunca sin fundamento.

No dejes lo tuyo, doy lo mejor de mi;

Garganta en los pasillos, el juego de Dios en el corazón

No puedes manejarlo haciendo de tu trasero un espectáculo

La verdad en el hip hop es como el póquer en la mano

Joder, no magister blokers, heterosexual, soy

Doy lo que absorbo con aire

Toma esas manos, hombre, reflejos

No ves uno mejor, astuto

Crees que si toca para nosotros, cada uno de nosotros bailará

Porque apestaban como un hattrick

Tiempo de penitencia, pluma a un lado

Haré de tu cerebro un tornado lírico

Para "bravo" sensaciones, verga no respeto

No soy perfecto, pero honestamente pago mi salario.

Todo para que mi mente no sea un hándicap

No es que estemos haciendo algo bien por ellos.

El rap está de moda, ven dinero en él.

No es que seamos geniales para ellos.

Porque para ellos el rap está relacionado con el dinero.

Detrás de lo que digo, siempre estaré de pie

Detrás de lo que pienso, siempre estaré de pie

Por lo que creo, siempre estaré de pie

No soy un payaso, oye, ¡sé lo que pasa!

Detrás de lo que digo, siempre estaré de pie

Detrás de lo que pienso, siempre estaré de pie

Por lo que creo, siempre estaré de pie

El hedor de los sucesivos debates sobre la calidad del producto

Amistad y elogio de la artesanía en los ojos.

Trae tu trasero aquí y mira cómo vivo

Conoce el patrón de los sueños que nunca he cumplido en el patio trasero

Nada a la fuerza, veo libertad en el hip hop

¿Y qué quieres?

Tocaré un concierto y obtendrás el dinero.

No hay un costo neto fácil

Y por tu pasividad quieres tomar todo con la mano

Por favor, lea la conferencia primero.

sin director

No comprenderá el mundo que escribe con pluma;

Miedo a salir a la calle, pero en auge hay muchos

Pero él seguirá la moda.

En lugar de preguntar cómo conmigo, pero ¿cuánto has vendido?

¿Cuándo es el video musical?

porque no lo he visto

Como era, ya te olvidaste, franco

Te atrae el efectivo, ¿es elegante?

Estoy con el estómago vacío, ve al estudio, hasta el mediodía, luego relájate.

Incluyendo mi amor, la vida, es una carrera para ti

No es como si dejara de montar en tu mentira

Siempre hemos estado aquí, solo que ellos nos aman más

¿Para qué?

¡Al hip hop!

¿Por qué?

¡Porque de moda!

El auge pasará, morirás, me quedaré en la cima de mi forma.

No es que estemos haciendo algo bien por ellos.

El rap está de moda, ven dinero en él.

No es que seamos geniales para ellos.

Porque para ellos el rap está relacionado con el dinero.