Pistolet Do Skroni - O.S.T.R.
С переводом

Pistolet Do Skroni - O.S.T.R.

  • Альбом: Podróż Zwana Życiem (wersja czysta)

  • Año de lanzamiento: 2019
  • Idioma: Polaco
  • Duración: 3:53

A continuación la letra de la canción Pistolet Do Skroni Artista: O.S.T.R. Con traducción

Letra " Pistolet Do Skroni "

Texto original con traducción

Pistolet Do Skroni

O.S.T.R.

Оригинальный текст

Przyłożył mi dziś pech pistolet do skroni

Zabiłby mnie

Gdyby tylko miał chęć by ogień otworzyć

Znana mi śmierć

Te kilka chwil, jak mówią stres koniec drogi

Mimo to brnę

Pochłaniam tlen by ująć treść swoich godzin

Ile ich jest?

Ile ich jest?

Minuty do końca

Gdybym mógł o coś prosić to o szluga i ognia

Druga koniec tygodnia, kluby, browar i gouda

Był taki moment chciałem wbić do środka

Idziesz pić czy wyglądać, trzecia opcja

Patrze na zegarek jak ucieka mi program

Ziomek mówił że dom ma, ponoć to spory format

Wiesz dziwki jak Siwiec i zbiorowy orgazm

Ja nie idę, moja pierwsza reakcja

Weź ty Ostry nie pierdol to impreza jak każda

Presje wywiera czas, jak nie teraz to nigdy

Nie wiedziałem wtedy, że będę żałować decyzji

Taka prawda

Wbijamy na rewir, leją zarobasy szampanami po ziemi

Po złotych schodach na piętro po wielkie salony —

Życia ponad przeciętną naszych dzielnic

Willa jak z marzeń

Jedenaście sypialni w głowie miga już alert

Bo się wyda ten manewr, Boże wybacz że kłamie

Jedna chwila po sprawie szybko znikam w niepamięć

Amen

Pełne kieszenie brat, zwijamy na bazę póki jeszcze nikt nie wie

Jak mam ręczyć za Ciebie?

Jak nie ręczę za siebie

Wokół dupy w bikini, kusi serce interes

Gdybym miał tylko wiedzę, którą mam dziś

To nie zrobiłbym

Tych kilku głupich rzeczy za które wstyd

Odczuwam dziś

I chciałbym je zmienić, cofnąć czas parę chwil

Daj Boże bym zmył

Z siebie te grzechy, dotknął gwiazd z całych sił

Musimy brat iść, nie zamulaj myślę już głośno

Intuicja podpowiada mi, że będzie gorąco

Brat, tracimy kontrol, zaufanie akonto

To nie ma ściemy, co nie wydostanie się tu na wolność

To był błąd!

błąd!

błąd!

błąd!

Jeden błąd!

błąd!

błąd!

błąd!

To był błąd!

błąd!

błąd!

błąd!

Jeden błąd!

błąd!

błąd!

błąd!

To był błąd, trzeba było iść

Nie wiedziałem, że gospodarz już dzwonił na psy

Głupota nie spryt jeśli chodzi o kwit

Awantura, kto zawinął się do domu i z czym

Ciśnienie wzrosło gdy odkryją, że to my

Będzie sajgon i pogrom

Szybko przez okno, ogrodem przez płot do taksówki

Tyle nasze szczęście, weź ochłoń

Wbijam do domu, dziękując Bogu

Czułem się tak jakbym miał jakiś powód

Znał jakiś powód i bał się że znowu

Chęć posiadania odebrała mi rozum

Cicho w spokoju, mój z szatanem sojusz

Słyszę ktoś jest w mieszkaniu

Idę wolno od progu, nie poznaję głosów agresywnego tonu

Przez drzwi widzę psy.

Kurwa!

Wypadł mi dowód

Przyłożył mi dziś pech pistolet do skroni

Zabiłby mnie

Gdyby tylko miał chęć by ogień otworzyć

Znana mi śmierć

Te kilka chwil, jak mówią stres koniec drogi

Mimo to brnę

Pochłaniam tlen by ująć treść swoich godzin

Ile ich jest?

Ile ich jest?

Ile ich jest?

Ile ich jest?

Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska

Перевод песни

Mala suerte me puso un arma en la sien hoy

Él me mataría

Si tan solo tuviera el deseo de abrir fuego

conozco la muerte

Estos pocos momentos, dicen el final del estrés del camino

Aún así, vadeo

Absorbo oxígeno para captar el contenido de mis horas

¿Cuántos hay?

¿Cuántos hay?

Minutos para finalizar

Si pudiera pedir algo, sería limo y fuego.

Segundo fin de semana, discotecas, cervecería y gouda

Hubo un momento en el que quise llamar

Vas a beber o a mirar, la tercera opción

Miro mi reloj porque falta mi programa

Ziomek dijo que la casa tiene, al parecer, un gran formato

Sabes putas como Siwiec teniendo un orgasmo colectivo

No voy, mi primera reacción

Vamos Sharp no jodas, esta es una fiesta como cualquier otra

El tiempo ejerce presión, como no lo es ahora

No sabía entonces que me arrepentiría de mi decisión

Esa es la verdad

Conducimos al distrito, vertemos champán en el suelo

Sube las escaleras doradas al primer piso a los grandes salones -

Una vida por encima de la media de nuestros barrios

Una villa de ensueño

Once habitaciones en tu cabeza ya parpadeando alerta

Porque esta maniobra va a salir, Dios me perdone por mentir

Un momento después del caso, desaparezco rápidamente en el olvido.

Amén

Hermano con los bolsillos llenos, los hacemos rodar hasta la base hasta que nadie lo sepa todavía.

¿Cómo puedo responder por ti?

Si no me garantizo

Por el culo en bikini, el corazón tienta a los negocios

Si tan solo tuviera el conocimiento que tengo hoy

yo no haría eso

Esas pocas estupideces de las que avergonzarse

me siento hoy

Y quisiera cambiarlos, retroceder el tiempo unos instantes

Dios no quiera que me lo lave

Con él mismo estos pecados, tocó las estrellas con todas sus fuerzas

Tenemos que irnos hermano, no te llenes de sedimentos, estoy pensando en voz alta

Mi intuición me dice que hará calor

Hermano, perdemos el control, akaconto confianza

No es falso lo que no se libera aquí

¡Fue un error!

¡error!

¡error!

¡error!

¡Un error!

¡error!

¡error!

¡error!

¡Fue un error!

¡error!

¡error!

¡error!

¡Un error!

¡error!

¡error!

¡error!

fue un error te tenias que ir

No sabía que el anfitrión ya había llamado a los perros.

La estupidez no es inteligente con el recibo

Una pelea sobre quién volvió a casa y con qué.

La presión aumentó cuando se enteraron de que somos nosotros.

Habrá un Saigón y un pogrom

Rápidamente por la ventana, por el jardín, por encima de la valla hasta el taxi.

Tanto para nuestra felicidad, tómalo con calma

Conduzco a casa agradeciendo a Dios

Sentí como si tuviera una razón

Sabía una razón, y tenía miedo de que volviera a suceder.

El deseo de poseer tomó mi mente

En silencio, mi alianza con Satanás

Escuché que alguien está en el apartamento.

Camino lentamente desde el umbral, no reconozco las voces de un tono agresivo.

Puedo ver perros a través de la puerta.

¡Puta!

se me cayó mi identificación

Mala suerte me puso un arma en la sien hoy

Él me mataría

Si tan solo tuviera el deseo de abrir fuego

conozco la muerte

Estos pocos momentos, dicen el final del estrés del camino

Aún así, vadeo

Absorbo oxígeno para captar el contenido de mis horas

¿Cuántos hay?

¿Cuántos hay?

¿Cuántos hay?

¿Cuántos hay?

Texto y anotaciones sobre Rap Genius Polska

Más de 2 millones de letras

Canciones en diferentes idiomas

Traducciones

Traducciones de alta calidad a todos los idiomas

Búsqueda rápida

Encuentra los textos que necesitas en segundos