Wehikuł - Dogas, Radyo

Nie minę się z tym

Nie, nie, nie minę się z tym

Nie minę się z tym

Nigdy nie minę się z tym

Nie minę się z tym

Nie, nie, nie minę się z tym

Nigdy nie minę się z tym

Wrócę jak wehikuł…

Mam wrażenie, jakby świat zataczał koła

Wychowany z VHS-em, znowu gram w Game Boy’a

W moim ręku oldschoolowa Motorola

Mam przyjaciół, których znam od przedszkola

Razem z nimi nad oceanem chcę surfować

A jak już jarać, to tylko najlepszy towar

Jak pływać z nią, to tylko w tropikalnych morzach

Jak dłużej z nią, to tylko nie dać się zwariować

Jak znowu kochać, to kochać do szaleństwa

Jak gdzieś wracać, to tylko w najpiękniejsze miejsca

Jak coś robić, to najlepiej robić z pasją

Ludzie poczują te wibracje, jeśli nie miniesz się z prawdą

Nie, nie minę się z tym

Nie, nie, ni minę się z tym

Nie, nigdy nie minę się z tym

Wrócę jak wehikuł czasu

Hahahahaha

Yo, uh

Mam wrażnie, jakbym grał w tą grę od nowa

Nikt mi miejsca tu na scenie nie zasejwował

Czasem łapię takie flow flow, którego nie da się skopiować

I myślałem, że się wyrwę stąd, ale ktoś mnie przystopował

Teraz od nowa powędrować krętą ścieżką

Ta druga połowa znajomych już machnęła na mnie ręką

Ja zwiedzam się codziennie jak świątynię

Już nieważne, co mi mówią, i tak wiem, że to płynie

Z nostalgią otwieram te wehikuły czasu

Mów mi Piotruś Pan, bo nie szukam tam dogmatów

Stare winyle i pamiątki z dzieciństwa

Dawne zdjęcia i przyjaźnie do dzisiaj

Nie, nie minę się z tym

Nie, nie, nie minę się z tym

Nie, nigdy nie minę się z tym

Wrócę jak wehikuł czasu

Smartfon znów mi dzwoni, przecieram pot na skroni

Zwolnione tempo, chronic, 31 stopni

Chciałbym się dziś ulotnić, rozpuścić z dymem w eter

Nie było tak ever i chyba dziś odklepię

I znów mi budzik padł, choć wiem, że musimy grać

Bo u mnie musi być blant, chcę życie lubić, by wstać

Jestem dla ludzi, brat, a wciąż mnie studzi świat

Mam swoich parę lat, wachlarz historii kart

Dziś mam tylko pewność, że jutro nadejdzie, ale co z nim — nie wiem

Znów na krawędzi, na cienkiej gałęzi siedzę

Znajomi z tamtych lat — dziś, brat, mam tylko paru

Wehikuł czasu start, lecimy tam, salut!

Wszędzie czają się suki, chcą, byś ich dupę kupił

Gdy chcą mnie wziąć na huki, biorę pod lupę ludzi

Dbają by kupić głupich, lecz mają pusty sufit

Chcę się obudzić, póki znam jeszcze smak tej sztuki

Kocham życie bardzo i spokojnie śpię

Tu oddzielam ziarno bez wojny w tle

Teraz mam za darmo upojny śmiech

Dalej z bandą, chociaż mam swój wiek

Tu każdy jak Fargo wszystko wie

Byleby dotarło, mam to gdzieś

Ze swoją nostalgią będę biec

Wrócę kiedyś w jedno z tamtych miejsc

Dziś jak już kocham, to na maksa, nic na pół gwizdka

Wchłonęła całkiem mnie ta pasja, życie to wizja

Życie to styl nasz, życie to hipokryzja

Emocjonalny misz masz, to światło w złych decyzjach

Nie, nie minę się z tym

Nie, nie, nie minę się z tym

Nie, nigdy nie minę się z tym

Wrócę jak wehikuł czasu

no me lo voy a perder

No, no, no voy a dejar pasar esto.

no me lo voy a perder

nunca me lo perderé

no me lo voy a perder

No, no, no voy a dejar pasar esto.

nunca me lo perderé

Volveré como un vehículo...

Siento que el mundo gira en círculos

Criado con VHS, estoy jugando Game Boy otra vez

Motorola de la vieja escuela en mi mano

Tengo amigos que conozco desde el jardín de infantes.

Quiero surfear con ellos sobre el océano.

Y cuando fumas, es solo lo mejor

Cómo nadar con él, solo en mares tropicales

Cuanto más tiempo pases con ella, simplemente no te vuelvas loco.

Como volver a amar es amar con locura

Si quieres volver, es solo a los lugares más hermosos.

Si haces algo, es mejor hacerlo con pasión.

La gente sentirá estas vibraciones si no te pierdes la verdad.

No, no me lo voy a perder

No, no, no me lo voy a perder

No, nunca me lo perderé.

Volveré como una máquina del tiempo

jajajaja

Yo, eh

Siento que estoy jugando este juego de nuevo

Nadie reservó mi lugar aquí en el escenario

A veces capto un flujo de flujo que no se puede copiar

Y pensé que saldría de aquí, pero alguien me detuvo

Ahora vuelve a caminar por el camino sinuoso

La otra mitad de mis amigos ya me ha saludado con la mano.

Me visito todos los días como un templo

No importa lo que me digan, sé que fluye

Abro estas máquinas del tiempo con nostalgia

Llámame Peter Pan, porque no busco dogmas ahí

Vinilos antiguos y souvenirs de la infancia

Fotos antiguas y amistades hasta hoy.

No, no me lo voy a perder

No, no, no voy a dejar pasar esto.

No, nunca me lo perderé.

Volveré como una máquina del tiempo

Mi teléfono inteligente vuelve a sonar, me seco el sudor de la sien

Cámara lenta, crónica, 31 grados

Quisiera desaparecer hoy, disolverme con humo en el éter

Nunca fue así y creo que lo tocaré hoy.

Y otra vez mi despertador sonó, aunque sé que tenemos que jugar

Porque debo tener un blunt, quiero que me guste la vida para levantarme

Estoy para la gente, hermano, y el mundo todavía me enfría.

Tengo mis pocos años, un rango de historial de tarjetas

Hoy solo estoy seguro de que mañana llegará, pero qué hay de eso, no lo sé.

Estoy sentado en el borde otra vez, en una rama delgada

Amigos de aquellos años - hoy, hermano, solo tengo unos pocos

Arranque de la máquina del tiempo, vamos allá, ¡saludo!

Hay perras por todas partes que quieren que les compres el culo.

Cuando me quieren llevar a un motín, miro a la gente

Les importa comprar gente estupida, pero tienen el techo vacio

Quiero despertar mientras aún conozco el sabor de este arte.

Amo mucho la vida y duermo tranquilo

Aquí separo el grano sin guerra de fondo

Ahora tengo una risa embriagadora gratis

Todavía con la pandilla, aunque tengo mi edad

Aquí todos, como Fargo, lo saben todo.

Mientras llegue, no me importa

Correré con mi nostalgia

algún día volveré a uno de esos lugares

Hoy cuando amo es al máximo, nada a medias

Estaba completamente absorbido por esta pasión, la vida es una visión.

La vida es nuestro estilo, la vida es hipocresía

Mezcla emocional que tienes, es ligera en las malas decisiones

No, no me lo voy a perder

No, no, no voy a dejar pasar esto.

No, nunca me lo perderé.

Volveré como una máquina del tiempo