Teraz to Wiem - Paluch, DJ Story, Gedz

Ja teraz to wiem, kogo słuchać, a kogo już nie

Komu ufać i wiem kto łże jak pies

O kim nie warto wspominać i nie warto się spinać

I kto nawet nie jest wart słów «pierdol się»

Komu nie podać ręki, teraz to wiem

Tym co mi dobrze życzą przybijam pięć

Resztę pierdolę, oni nie liczą się

Tych prawdziwych jest niewielu, tak, teraz to wiem

Nie każdy ziom w życiu wart był mojej uwagi

Tak jak jeden kieliszek nie zbuduje przyjaźni

Teraz to wiem, kurestwo po czasie wyłazi

Zabija cię powoli jak chemikalia z fajki

Co do przyjaźni, kolejny dzień telefon milczy

Dziś już nie ma tych, na których kiedyś mogłem liczyć

Nie chcę wiedzieć co u nich i prowadzić płytkich rozmów

Coraz częściej nielubiany, nadal nie brakuje ziomków

Kto jest sobą, a która kurwa udaje

Kto mówi prawdę, a komu prawda w gardle staje

Chcesz grać?

to lepiej wczuj się kurwa w rolę

Bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdolę

Wole żyć sam niż z bandą nieszczerych statystów

Od zawsze z tym samym uśmiechem na pysku

Teraz to wiem, miłym ludziom nie ufaj

Bo ukrywa coś ten, co nigdy się nie wkurwia

Niebieski papier, krzyże i inne banknoty

Jeśli brakuje ci hajsu, proszę nie mów do mnie pożycz

Teraz to wiem, to skutecznie skłóca ludzi

Często znikają ludzie, którzy mają u mnie długi

Mogę tobie pomóc, nie pożyczać tylko dać

Jeśli na pomoc mnie stać daję tobie mój hajs

Jesteś moim ziomem to nie masz kurwa ceny

Bo nie dla wszystkich w życiu bogiem są PLN’y

Z kim robić interesy, tej, teraz to wiem

Wspólas czysty jak łza, tylko taki wchodzi w grę

Nic nie jest zapisane, tutaj nie ma kartoteki

Ale chujowa akcja została na zawsze w pamięci

Jeśli okradłeś ziomka, wyczyściłeś jemu portfel

Niezależnie gdzie jesteś, suko dopadnie cię odwet

Teraz to wiem i wiedziałem od dzieciaka

Żeby nie podawać ręki temu co swego okrada

Ja wiem, ty wiesz, oni wiedzą

Skurwysyny i tak nam nie powiedzą prawdy

Wolą chować kłamstwa do kielni jak fanty

Skrojone babce z torebki na dzielni

Teraz wiem komu nie podawać ręki

Spoko, sam mam na koncie przekręty

Miałbym pucować dupę za skręty

Sorry synku, nie jestem pierdolnięty

To tak jak by brać za hajs chuja do gęby

Albo zapierdalać tędy, gdzie trendy

Psy z komendy szczekają na przynęty

Na grube ryby czekają ostre zęby

Teraz wiem z kim mogę wypić za błędy

Teraz wiem kto próbował mnie przekręcić

Szumi las, dudni bas, łąbią bębny

W grze jestem jak Jan, jestem niezbędny

Teraz to wiem

Teraz to wiem

Teraz to wiem

Teraz to wiem

Teraz to wiem

Ja wiem, ty wiesz, oni wiedzą

Teraz to wiem

Teraz to wiem

Ja wiem, ty wiesz, oni wiedzą

Teraz to wiem

Teraz to wiem

Ahora sé a quién escuchar y a quién no escuchar

en quien confiar y se quien miente como un perro

Quién no vale la pena mencionar y no vale la pena enfatizar

Y a quien no le valen ni las palabras "vete a la mierda"

A quién no darle la mano, lo sé ahora

A lo que me quieran bien le clavo cinco

A la mierda el resto, no cuentan

Hay pocos reales, sí, ahora lo sé

No todos los hombres en su vida valían mi atención.

Al igual que un vaso no construirá una amistad

Ahora lo sé, la puta sale a tiempo

Te mata lentamente como químicos en una tubería

En cuanto a la amistad, al día siguiente el teléfono está en silencio.

Hoy ya no quedan aquellos con los que podía contar

No quiero saber lo que está pasando con ellos y tener conversaciones superficiales.

Disgustado cada vez más a menudo, todavía hay muchos homies

Quién es él mismo y cuál está jodidamente fingiendo

Quién dice la verdad y quién dice la verdad en su garganta

¿Quieres jugar?

será mejor que te metas en el maldito papel

Porque sacaré rápido a los pobres actores del elenco.

Prefiero vivir solo que con un montón de extras deshonestos

Siempre con la misma sonrisa en su rostro

Ahora lo sé, no confíes en la gente agradable

Porque el que nunca se enfada algo esconde

Papel azul, cruces y otros billetes

Si estás corto de efectivo, por favor no me llames

Ahora sé que, efectivamente, confunde a la gente.

Las personas que tienen deudas conmigo suelen desaparecer

Puedo ayudarte, no prestar, solo dar

Si me lo puedo permitir, te doy mi dinero

Eres mi homie, no tienes un puto precio

Porque PLN no es un dios para todos en la vida.

Con quién hacer negocios, este, lo sé ahora

Juntos tan claros como una lágrima, esa es la única opción

No hay nada escrito, aquí no hay constancia.

Pero la acción de mierda fue recordada para siempre.

Si le robaste a un homie, limpiaste su billetera

No importa donde estés, la perra se vengará

Lo sé ahora, y lo sabía desde que era un niño.

Para no dar la mano a los que roban de la suya

Yo sé, tú sabes, ellos saben

Los hijos de puta no nos van a decir la verdad de todos modos

Prefieren esconder mentiras en la paleta como caprichos

Abuela a medida de su bolso en el barrio

Ahora sé a quién no darle la mano.

Genial, yo mismo tengo estafas

Me patearía el culo por turnos

Lo siento hijo, no estoy jodiendo

Es como tomar una polla por dinero

O ve donde están las tendencias

Los perros de mando ladran a los cebos

Dientes afilados están esperando peces grandes

Ahora sé con quién beber por mis errores

Ahora sé quién trató de torcerme

El bosque susurra, el bajo retumba, los tambores golpean

Soy como John en el juego, soy indispensable.

ahora lo se

ahora lo se

ahora lo se

ahora lo se

ahora lo se

Yo sé, tú sabes, ellos saben

ahora lo se

ahora lo se

Yo sé, tú sabes, ellos saben

ahora lo se

ahora lo se